Drogie Uczennice, Drodzy Uczniowie,
Dochodzą do nas słuchy, że ciężko pracujecie. BRAWO!
My dorośli dobrze wiemy, że nie jest Wam teraz łatwo. Nie dość, że nauki jest sporo, to jeszcze nie możecie spotykać z kolegami z klasy i szkoły. Wyobrażamy sobie, że możecie być źli, albo smutni. Powinniście wiedzieć, że można także te dwie emocje czuć jednoczenie. To się wcale nie wyklucza. Emocje wpływają na to, co robimy i myślimy. A jeśli odczuwacie taką mieszankę, to możecie teraz bardzo zmiennie się zachowywać. To całkiem normalne w tej nienormalnej sytuacji.
Dziś będzie przez chwilę o smutku. W naszej kulturze mało kto lubi się smucić. Jak ktoś jest smutny, to od razu pytamy, co się stało. Dlaczego nie zadajemy tego pytania, jak ktoś się cieszy? Śmiało można powiedzieć, że smutek jest dyskryminowany. Tylko dlatego, że go nie rozumiemy. Smutek jest bardzo potrzebny. On mówi o ważnych rzeczach, za którymi tęsknimy, które straciliśmy. Co by to o nas mówiło, gdybyśmy nie tęsknili za znajomymi, rodziną, ulubionymi miejscami..? Smutek jest bardzo potrzebny.
Jeśli w najbliższych dniach poczujesz brak sił i smutek, to pozwól sobie na to. Jeśli tęsknicie za znajomymi, to mam dobre wieści. Mamy XXI wiek i można korzystać z telefonów 🙂 To ważne, byśmy pamiętali o sobie i rozmawiali o tym, jak się czujecie. Tak, by nikogo nie pominąć, najprościej będzie jak w wolnej chwili zadzwonicie do osoby, która jest po Was na liście klasowej.
Minęły już dwa tygodnie zdalnej nauki. Kto ciężko pracował, ten zbierze owoce swojej pracy po powrocie do szkoły. Kto się zagapił, to trudno. Ma jeszcze czas by nadrobić zaległości. Zawsze można zacząć od nowa.
Pamiętajcie, że odporność buduje się odpoczywając.
Nie bójcie się swoich emocji. Pozostajemy w kontakcie.
Nauczyciele Szkoły Podstawowej w Książnicach.